Jakiś czas temu prowadziłam warsztaty szycia, przekonując uczestników, nie tylko do tego, że szycie jest przydatną umiejętnością, ale i może być przyjemnością a nawet pasją. Spotkania odbywały się w różnych miejscach i okolicznościach. Na ile były przydatne, mogą to ocenić uczestnicy. Natomiast, jedno jest pewne, nie odbywały się z konieczności życiowej. Całkiem inaczej jest w przypadku Mai Kotali . Ta dziewczyna, pełna pasji, z radością dzieli się swoimi umiejętnościami w warunkach ekstremalnie trudnych. Uczy szyć w Afryce.
Domek tekstylny
Kto jako dziecko, nie bawił się w skonstruowanym przez siebie domku ?
Ten domek zaprojektował mały Stasiu a ja go z radością uszyłam. Czyli taka wspólna radość z tworzenia.
Chłopiec w czapeczce
Długie zimowe wieczory sprzyjają szyciu w domu. Niedawno powstała lala z włosami w kolorze blue balayage a zaraz do niej dołączył chłopak w czapeczce.
Body i ubranko uszyte na domowej maszynie do szycia, reszta wykończona ręcznie.
Środek wypełniony jest antyalergiczną watą polipropylenową.
Nadaje się do prania ręcznego w niskiej temperaturze.
Wykorzystane materiały tekstylne są z naturalnych surowców (jedynie portki są z polaru).
Wzrost: 48 cm
Włosy: z niebieskiej włóczki akrylowej
Oczy: czarne z guziczków
Ubrana w bawełnianą koszulkę, spodnie dresowe i czapeczkę. Można ją przebierać.
Lala szyta zimą
Lubię ten moment kiedy ostatni szew kończę pętelką. Potem biorę gotową lalę w dłonie i przyglądamy się sobie z uwagą. 🙂
Wieczorne rozmowy lalek
Koszyk bawełniany ze starych koszulek
Miśki mają nowe muszki
Kolekcja dyń z tkaniny
Do dekoracji mogą służyć dynie tekstylne, uszyte własnoręcznie.
Jesienią spod igły wychodzą dynie
Obrazek szyty na maszynie
W ostatni weekend z wielkim zaangażowaniem zabrałam się za wycinanie serduszek z płótna. Kierując się motywem z zaproszenia, jakie otrzymałam na pewną uroczystość, ubrałam nimi drzewko, umieściłam jeszcze dwa zakochane ptaszki…i powstał obrazek 🙂