Fotografowanie lalek, które szyję, jest czasem tak samo pasjonujące jak ich tworzenie. Niechcący dziś powstały takie „Wieczorne rozmowy lalek”.
Archiwum kategorii: Bez kategorii
Miśki mają nowe muszki
Obrazek szyty na maszynie
W ostatni weekend z wielkim zaangażowaniem zabrałam się za wycinanie serduszek z płótna. Kierując się motywem z zaproszenia, jakie otrzymałam na pewną uroczystość, ubrałam nimi drzewko, umieściłam jeszcze dwa zakochane ptaszki…i powstał obrazek 🙂
Dres uszyty na maszynie domowej
Dawno nic nie wstawiałam na stronkę bo zaprzątniętą mam głowę innymi sprawami ale szyję;)
Kwiatki z tkaniny
Szycie upiększa życie 🙂
Z wielka przyjemnością uszyłam dziś serię tulipanków. Wstawione do naczynia rozweseliły mój pokój. Całkiem sympatycznie czuję się w otoczeniu takich zimowych, tekstylnych kwiatków.
Uszyły się u mnie kwiatki
Jeszcze zima przed nami, do wiosny daleko. Za oknem zimno. W domu zupełnie inaczej: ciepło, krótki dzień zastępuje światło sztuczne, kwiaty w doniczkach mają się dobrze… ale nie kwitną. Nawet grudniok nie zabiera się za pączkowanie. Zatem, jeśli nie rozwinęły się te naturalne kwiaty, to uszyły się u mnie w domu, te z tkaniny. Tak jakoś sobie zakiełkowały spod igły mojej maszyny 😉 Coś mi się zdaje, że to dopiero początek kwiatkowej serii. Ona dopiero pączkuje 🙂
Szycie poszło gładko
Poniedziałkowy wieczór spędziłam, dla odmiany, szyjąc 🙂
Oczywiście, że najprzyjemniej szyje się razem. Tym razem znów miałam szczęście spotkać się przy maszynach z grupą zdolnych i sympatycznych pań.
Pierwszy kiermasz
W niedzielę lale, miśki oraz inne dziwoki występowały po raz pierwszy na kiermaszu. Był to kiermasz szczególny bo zorganizowany w celu zbiórki pieniędzy dla chorej dziewczynki. Łobuziaki na stoisku grzecznie się prezentowały. Nie wszystkie wróciły z nami do domu ponieważ część trafiła w dobre ręce. Dzięki temu wspólnie, choć w niewielkim stopniu, mogliśmy się przyłączyć do pomocy małej Kornelce.
Wielki Charytatywny Kiermasz Wiosenny MOWP i OCK
Na ludowo
Niedawno skorzystałam z uprzejmości firmy szyjącej stroje ludowe. Wspaniali ludzie przygotowali dla mnie ścinki materiałów, które posłużą mi do szycia ubranek dla lalek. No i jak tu nie cieszyć się z szycia? Dziękuję pięknie Pani Sabino i Panie Grzegorzu. Wykorzystam każdy skrawek, tak by lale przyodziać pięknie na ludowo 🙂
